– To obraz nędzy i rozpaczy – komentuje nasz Czytelnik stan owego parkingu. – Dlaczego nikt go nie remontuje?
Okazuje się, że to nie takie proste, jak mogłoby się wydawać. Oto parking jest własnością miasta Brodnicy, ale najwięcej z niego korzystają odwiedzający pacjentów w pobliskim szpitalu, a ten należy do starostwa. No i jedni zrzucali obowiązek remontu na drugich. Przy okazji układano nową nawierzchnię na ulicy Wiejskiej, tysiące ton masy szło na pobliską obwodnicę, a jednej wywrotki nikt z decydentów nie potrafił wygospodarować na parking. W końcu głos na sesji rady miasta zabrał radny Zbigniew Gutowski, składając wniosek o „położenie masy bitumicznej na parkingu naprzeciw szpitala”. Ku zadowoleniu wszystkich burmistrz odpowiedział pozytywnie, stwierdził, że jest już podpisana stosowna umowa z wykonawcą i ów parking ma być zrobiony do końca sierpnia.
(Foto: OFCE: Dziury mają zniknąć do końca sierpnia), CzasBrodnicy.pl